CZY POTRZEBUJĘ NOWEGO SPRZĘTU?

Jesień, chodź do końca sezonu zostało jeszcze trochę czasu, to dla wielu z nas jest to czas w którym zaczynamy myśleć o zmianach.Zmiany czy zakup zupełnie nowego sprzętu spędza nam sen z powiek. W obecnym czasie rynek wypełniony jest po brzegi rozmaitościami wędkarskiego ekwipunku. Warto się jednak pochylić nad tym tematem, aby przyszły sezon sprawił więcej satysfakcji i emocji podczas wędkarskich wojaży. Wypadało by przemyśleć sprawę dotychczasowych doświadczeń na sprzęcie który posiadamy w swoim asortymencie. Wybór odpowiedniego wędziska może okazać się kluczową decyzją która zadecyduje o sukcesie.



Jesień, chodź do końca sezonu zostało jeszcze trochę czasu to dla wielu z nas jest to czas, w którym zaczynamy myśleć o zmianach. Zmiany czy zakup zupełnie nowego sprzętu spędza nam sen z powiek. W obecnym czasie rynek wypełniony jest po brzegi rozmaitościami wędkarskiego ekwipunku. Warto się jednak pochylić nad tym tematem, aby przyszły sezon sprawił więcej satysfakcji i emocji podczas wędkarskich wojaży. Wypadało by przemyśleć sprawę dotychczasowych doświadczeń na sprzęcie który posiadamy w swoim asortymencie. Wybór odpowiedniego wędziska może okazać się kluczową decyzją która zadecyduje o sukcesie. Wędki można podzielić na kilka grup, między innymi są to wędki przeznaczone do rzutu, wywozu lub uniwersalne. O ile w grę wchodzą nasze możliwości transportowe tu możemy wybrać kije dwu lub trzy składowe. Ważne jest aby pierwsza przelotka od kołowrotka była nie mniejsza niż 50 mm a to już zazwyczaj jest standard. Jest to o tyle ważne gdyż podczas rzutu tłumi ona żyłkę lub plecionkę która leci bardzo szybko. Istotne jest również to że wędki które są dedykowane do rzutu są to blanki o krzywej ugięcia od 3.25 Lbs do 3.5 Lbs . Tego typu wędziskiem będziemy w stanie rzucić na znaczne odległości nawet jeśli będziemy na zastawie stosować materiały PVA. Długość takiego sprzętu waha się od 3,60 do 3,90 cm kwestia wyboru jest sprawą indywidualną wędkarza i nie ma na to złotego środka. Chyba najbardziej uniwersalną wędziskiem jest dość miękka do rzutu a jednocześnie można na nią łowić z wywózki jest wędka 3,60 cm o krzywej ugięcia 3,0 Lbs. Taki sprzęt doskonale sprawdzi się dla początkującego jak i doświadczonego wędkarza. Od pewnego czasu na rynek prężnym krokiem weszły wędziska przeznaczone do wywózki. Charakteryzują się one długością 3,0 m ze względu na swoją długość są bardzo wygodne podczas holu ryby z pontonu czy łodzi. Aby w pełni wykorzystać zalety oraz możliwości wybranej wędki niezbędnym elementem jest dobór odpowiedniego kołowrotka.


Możemy tutaj wybierać z 2 rodzajów, kołowrotek z wolnym biegiem lub szybkim hamulcem. Jaki wybrać to kwestia własnej wygody i przyzwyczajenia. Kołowrotek karpiowy charakteryzuje się stosunkowo większymi rozmiarami z względu na jego konstrukcję, która musi wytrzymać spore przeciążenia podczas holu jak i odjazdu ryby z hamulca. Również z powodu samej szpuli na którą będziemy nawijać dość duże ilości żyłki lub plecionki, niezbędnej przy dalekich wywózkach. Kołowrotki wyposażone w tradycyjny wolny bieg zazwyczaj są cięższe od swoich braci wyposażone w system Quick Drag. Tradycyjnie zwolnienie szpuli następuje po przełączeniu dźwigni “sprzęgła”, natomiast w kołowrotku w systemie QD możemy precyzyjnie poluzować hamulec walki przekręcając pokrętło u nasady szpuli dosłownie o milimetry.


Ten nowoczesny system zapewnia wędkarzowi lepszą kontrolę nad holem ryby w krytycznych momentach podbierania, kiedy to potrzebujemy szybko reagować na poczynania naszej zdobyczy. Kołowrotek karpiowy powinien być wyposażony w przekładnie ślimakową, co zapewnia oscylacyjną pracę szpuli a co za tym idzie równomierne nawijanie żyłki.  Dość istotną rzeczą jest również przełożenie, ważne by taki kołowrotek robił jak największy nawój żyłki lub plecionki przy jednym obrocie korbki. Ryby które będą łowione przez nas nie są małe a w szczególności kiedy nastawiamy się na amura. Jak wiemy ten przeciwnik potrafi bardzo szybko odpłynąć od podbieraka, niezbędna będzie w tym przypadku duża pojemność szpuli. Pamiętajmy zapasu żyłki jak i mocy nigdy za wiele kiedyś może się przydać.


Rafał Godula